wtorek, 22 maja 2012

O krok od tragedii

 Dzisiaj (wtorek, 22 maja) około godziny 16, na cmentarzu w Chełmsku Śląskim, doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Od starej sosny oderwał się konar i spadł na nagrobki.
 Na cmentarzu zakończyły się uroczystości pogrzebowe. Uczestnicy zaczęli sie już rozchodzić, gdy zerwała się wichura. Wiatr był tak silny, że oderwał konar starej sosny stojącej na terenie cmentarza. Drzewo to pomnik przyrody. Po długich dyskusjach radni Lubawki pozytywnie zaopiniowali wniosek o wykreślenie sosny z tego rejestru. Umożliwiłoby to wycięcie drzewa, o co prosiła część mieszkańców. Procedury nadal trwają, a jak widać drzewo rzeczywiście było zagrożeniem.

 Sosna o której już od jakiegoś czasu i tak głośno w naszej okolicy
na sesjach rady gminy itd.Patrząc z perspektywy dzisiejszego życia czy my nie mamy innych
problemów w naszym kraju powiecie i gminie nie mówiąc już o lokalnych
społecznościach i miejscowościach jak zajmowanie się jednym ( ZASRANYM )
drzewem które i tak naj mniej jest potrzebne na parafialnym cmentarzu ,na
pewno nie dodaje uroku temu miejscu a już na pewno zagraża mieszkańcom i
gościom odwiedzającym groby bliskich. Może czasem warto pomyśleć o ludziach
i ich czasem zagrożonym życiu niż o jednym drzewku , drzewku który na dziś
jest po części kością niezgody … Oby jak najmniej takie problemy nękanych
nasze władze , zostali wybrani do rządzenia a nie do sporu czy drzewko ma
być czy też i nie , a ekolodzy sami powinni się rozejrzeć do Okola siebie
i czasem się puknąć w głowę o co tak naprawdę chodzi czy o DRZEWKO czy o
CZŁOWIEKA ….